wtorek, 10 sierpnia 2010

imieniny miesiąca

w imieniny miesiąca* siedząc z miską jogurtu naturalnego, wzbogaconego miodem, nad kartkami z kalendarza i przepisami zastanawiałam się co i jak zrobić na przyjazd M. tak żeby było już gotowe a jeszcze świeże kiedy wróci mu apetyt po wizycie u babć**. Padło na tartę cebulową, gdyż M lubi i cebularz i zupę cebulową..., więc uznałam, że powinno mu pasować (no i składniki miałam w lodówce), a do tego chlebek gryczany z tego przepisu zmodyfikowany o owoce ( u mnie brzoskwinia, nektarynka, maliny i duuużo suszonej żurawiny) oraz brak mąki razowej.

tarta cebulowa z kartki z kalendarza
na ciasto:
250g mąki
125g miękkiego masła (w przepisie pół na pól margaryny i oleju)
szczypta soli
szczypta proszku do pieczenia
0,5 szklanki zimnej wody

na farsz
0,5kg cebuli
2 łyżki mąki
1,5 szklanki zimnego mleka
3 żółtka
płaska łyżeczka curry (u mnie czubrica)
sól pieprz

Ze składników na ciasto należy zagnieść ciasto, wylepić nim formę (uwaga sypkie). Cebulę pokroić w grube plastry i zeszklić(nie rumienić). Kiedy się już zeszkli dodać mąkę, dokładnie wymieszać.Powoli dolewać zimne mleko. Powinien powstać gęsty sos (uwaga na grudki). Zdjąć patelnię z ognia i dokładnie mieszając wbić 2 żółtka. Doprawić, przełożyć masę cebulową na ciasto, 3 rozbełtanym żółtkiem posmarować wierzch tarty. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 200*C na ok 20 minut

Tarta wychodzi delikatna i kremowa, zaskakująco delikatna i słodkawa.


*to sformułowanie zawsze i nieodmiennie mnie zachwyca. Czyni z takiego 08.08, albo 03.03 dzień absolutnie magiczny
** wizyta u babć w trakcie powrotu z gór, ale zawsze . Na moją nie działa nawet niezjedzenie śniadania, przed pójściem na obiad (M. twierdzi, że pościł 20 godzin przed babcinym obiadem i nadal umierał)

P.S.
a nektarynka to właściwie też brzoskwinia, tylko taka specjalna odmiana bez meszku. To co u nas sprzedają jako brzoskwinie ufo też jest odmianą - tą akurat wyhodowano specjalnie dla cesarzy Chin, bo nie kapie tak na ubranie (i nie ma problemu z przebieraniem ceremonialnych szat).

1 komentarz:

asieja pisze...

imieniny miesiąca.. takk, bardzo miłe sformułowanie.