Zachęcona przepięknymi tortami pokazanymi na tej stronie postanowiłam, że zrobię Maciejowi na urodziny tort w stylu angielskim. W tym celu zamówiłam białą masę plastyczną i muszę się tylko zastanowić czym ją zabarwić (no i oczywiście jeszcze jak tort wykonać).
Zamówienie złożyłam wczoraj, dzisiaj rano już przyszło ( na stronie jest napisane w ciągu 2 dni roboczych). To się nazywa obsługa!

Projekt tortu już tkwi w mojej głowie, a wybór tematu nie był trudny. Góry oczywiście ! Myślę o upieczeniu ze dwóch blach biszkoptu, wycięciu z niego trójkątów różnej wielkości i układaniu z nich "gór". Ponieważ Maciek nie przepada za tortami czekoladowymi wymyśliłam, że biszkopty będą zawierały dużo cynamonu, masa którymi będę łączyć kawałki ciasta będą jedna wiśniowa ("dżem" wiśnie z cynamonem i becherovką zamówiłam również z myślą o tym jego nieszczęsnym torcie, ale w związku z zatrważającą jego ilością i konsystencją, zrezygnowałam), a druga jednak czekoladowa, z chili, a na górę biały plastyczny lukier, u stóp gór ułożę cukrowy plecak i czekan. Mam nadzieję że mi się to wszystko nie rozwali.
Jeżeli już jesteśmy przy ciastach i wiśniach, to wczoraj upiekłam chlebek gryczany, którym raczyłyśmy się z Dorotą* oglądając w kinie "Księżniczkę i żabę"(ostatni z mojej listy filmów do obejrzenia na już, teraz czekam jeszcze na "Alicję w Krainie Czarów"). Film taki sobie, ciasto całkiem, całkiem. Zagadałam absolutnie biedną Dorotę, ale najwyraźniej nie bawiła się tak całkowicie źle skoro sama zaproponowała spotkanie w piątek ? (W sobotę idziemy z Michałem** na obiad, a w czwartek ten posiłek spożywam z dziadkami, całkiem nieźle jak na małą, zagubioną wiedźmę). Chlebek oparłam na tym przepisie, wymieniając tylko śliwki wiśniami, gruszki jabłkiem, a figi dużą ilością żurawiny.
Chlebek gryczany z owocami
Składniki(podaję za Anią z Strawberries from Poland):

3 duże jajka
1 i 1/3 szklanki mąki pszennej
2/3 mąki razowej
3/4 szklanki oleju
1/2 szklanki płatków gryczanych
1/2 szklanki brązowego cukru
1/4 szklanki zwykłego cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody
1,5 łyzeczki mielonego imbiru
1 łyżeczka mielonego cynamonu
1/4 łyżeczki soli
1 szklanka obranego ze skórki,
pokrojonego w kostkę jabłka
1 szklanka wypestkowanych, wiśni
1 szklanka suszonej żurawiny
Jajka roztrzepuję z olejem. W dużej misce mieszam składniki suche - mąkę, płatki gryczane, sól cukier biały i brązowy, proszek do pieczenia, sodę i przyprawy. Jajka z olejem wlewam do składników suchych i mieszam wszystko łyżką. Dodaję owoce. Mieszam (ciasto będzie dość gęste) i przekładam do wysmarowanej tłuszczem dużej keksówki.
Piekę około 1 h i 15 min., do suchego patyczka, w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.
Oprócz tego naprawiłam***, moją skrzynię ze skarbami (oba zawiasy były do "poprawienia")



* Dorot, koleżanka z podstawówki i gimnazjum, nasz klasowy Dobry Duch, osoba, która nie potrafiła (nie potrafiła, nie udawała że nie potrafi) wymienić 3 osób, których nie lubi.
** Michaś, kolega z ławki z liceum. Jedna z najbardziej pozytywnych osób jakie znam. Jedyna która tak się cieszy widząc mnie na ulicy (wymachiwanie rękami - on zawsze zamaszyście gestykulował, krzyczenie przez pół ulicy, zbieganie pod prąd ruchomymi schodami).
*** o ile można powiedzieć, że naprawione jest coś co wygląda tak jak na zdjęciu powyżej (na szczęście to ta mniej reprezentacyjna strona)
**** na przykład przepisywałam list tak by dało się go odczytać tylko z lusterkiem,albo wycinałam literki z gazety, tylko, że wtedy listy musiały być, krótkie, bo inaczej spędzałabym wieki na ich pisanie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz