Pewnie większość, jeśli nie wszystkie z tych rzeczy można kupić w normalnym supermarkecie, tylko że wtedy trzeba dokładnie wiedzieć czego się szuka oraz poświęcić czas na znalezienie i rozgryzanie niepojętej logiki kierującej rozkładaniem produktów na półkach. Na dodatek odpada cała przyjemność z zabawy w "a co sobie dzisiaj kupię?"
Z listy szybko skreślane są wszelkiego rodzaju puszki i saszetki z gotowymi daniami. Nie jest to nigdy tak dobre jak samemu ugotowane i ubliżają moim kulinarnym zdolnościom. Jedynym wyjątkiem był zestaw do przygotowywania maślanych ciastek, ale mieszankę można zawsze wyrzucić, a zawierał foremki i miskę, która przypominała ogromną filiżankę w kształcie serca. Niestety na nic się zdały delikatne aluzje Maciej się nie znalazł i "pod choinkę"** otrzymałam grę. Bardzo fajną i ciekawą grę, tylko, że trudno sobie do niej skompletować graczy, w mojej rodzinie i że nie jest ogromną czerwoną filiżanką.
Z listy szybko skreślane są wszelkiego rodzaju puszki i saszetki z gotowymi daniami. Nie jest to nigdy tak dobre jak samemu ugotowane i ubliżają moim kulinarnym zdolnościom. Jedynym wyjątkiem był zestaw do przygotowywania maślanych ciastek, ale mieszankę można zawsze wyrzucić, a zawierał foremki i miskę, która przypominała ogromną filiżankę w kształcie serca. Niestety na nic się zdały delikatne aluzje Maciej się nie znalazł i "pod choinkę"** otrzymałam grę. Bardzo fajną i ciekawą grę, tylko, że trudno sobie do niej skompletować graczy, w mojej rodzinie i że nie jest ogromną czerwoną filiżanką.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz