miewałam liczniejsze przyjęcia urodzinowe
gdzie ptysiowe pająki nie łaziły po stołach
na tortach nie walały się nagrobki z białej czekolady
paluszki nie przypominały kości
a ciastka nie były zielone
ale tylko to pierwsze nie było zamierzone !
P.S. tort jest z tego przepisu (wzbogacony o unurzane w białej czekoladzie biszkopty udające nagrobki), kostki-paluszki z tego, a pająki pochodzą z książki "200 pomysłów na nudę"przepis do znalezienia tu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz