niedziela, 11 lipca 2010
pływanie w rozgrzanym lenistwie
mam sporo planów na wolne dni, ale jakość mało chęci do realizacji.
ale może jeszcze mi się uda?
tylko nie wolno się przejmować upałem.
może wieczorem będzie lepiej ?
ale na razie mam siłę tylko zrobić, pyszny, kwaskowaty koktajl o absolutnie fantastycznym kolorze.
z ukochanych* jeżyn z z naszego ogródka
składniki:
3-4 szklanki jeżyn
opakowanie (250g) jogurtu naturalnego, gęstego, greckiego
garść czarnej porzeczki**
łyżka stołowa cukru
*twardzielki przetrwały zakusy mojej mamy, która najpierw kupuje a potem wycina, przetrwały powódź, przetrwały chwasty (poziomki mimo że walczą do końca przegrywają tę nierówną walkę) i odpowiadam im najwyraźniej nasza gleba (borówce wysokiej [nazwa handlowa - borówka amerykańska] niestety nie - za ciężka)
** jeżyny są bardzo słoneczne i słodkie, więc kwaskowatość porzeczki nadaje koktajlowi charakteru i koloru :]
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 komentarze:
uwielbiam takie kwaśne. cukru nie dodałabym ani łyżeczki. i smakuje nie tylko w upał.
wbrew pozorom cukier wzmocnił smak. Bez tej odrobiny był taki "płytki"
wygląda przeapetycznie :)
Pozdrawiam,
Paula
Prześlij komentarz